I np. Czarnoksieznik z Krainy oz. Obejrzalam w kolorze, myslac, ze cos nie pasuje, w stosunku wersji z dziecinstwa. Byl w kolorze! No i, to moze tez kwestia tego, na czym sie teraz odtwarza? Przygody żołnierzy młodego Wojska Polskiego, którzy w czołgu o numerze 102 przemierzają Polskę, walcząc o jej wyzwolenie. Very valuable as a historical portrayal of Polish and Soviet allies during WWII. Very limited scope of all the issues of that period. I love the battle action, romance and warmth displayed by the characters. Czterej pancerni i pies, a Various Artists Album. Released in 1973 on Polskie Nagrania Muza (catalog no. SXL-0965; Vinyl LP). Genres: Television Music, Traditional Pop. Czterej Pancerni i Pies, Warsaw, Poland. 48 likes. Strona poświęcona serialowi wojennemu Czterej Pancerni i Pies Zapraszamy 175 SONGS • 34 HOURS AND 13 MINUTES • SEP 05 2012. Play. Purchase Options. TRACKS. TRACKS. DETAILS. DETAILS. TRACKS. DETAILS. 111 . Janusz Gajos miał zaledwie 26 lat, kiedy zaproponowano mu rolę Janka Kosa. Aktor nie zdawał sobie sprawy z tego, że przez wiele lat dla reżyserów nie będzie Januszem Gajosem, a właśnie Jankiem Kosem. - Obserwowałem, co się dzieje ze Stanisławem Mikulskim, który wystąpił w "Stawce większej niż życie". Kiedy więc dostałem propozycję zagrania w serialu "Czterej pancerni i pies", nie podskoczyłem z radości. Byłem na czwartym roku i czułem, czym się to może skończyć. Jakieś czerwone światełko w głowie zamigotało, ale się zdecydowałem. A jak poszło, to już nie można było tego odkręcić - powiedział po latach. Zobacz: Smutne doniesienia o Januszu Gajosie. Już więcej nie zobaczycie go na scenie Przez zbyt dużą popularność, był bojkotowany przez środowisko filmowe. - Na zmianę zawodu było już za późno - wspomina dziś. Jak sam twierdzi, czołgał się przez rowy i okopy, żeby udowodnić swoją wartość. Przełom nastąpił dopiero w połowie lat 80-tych, kiedy zagrał w "Opowieściach Hollywoodu" Kazimierza Kutza. Za Poli Raksy twarz... Pola Raksa za której twarz "każdy by się zabić dał", jak śpiewał zespół Perfect w „Autobiografii" już na stałe wpisała się w historię polskiej kinematografii jako Marusia. Piękna Rosjanka, która odbija żołnierza Janka (Janusz Gajos) Polce - Lidce, granej przez Małgorzatę Niemirską, była obiektem westchnień wszystkich fanów produkcji. - Kolejni narzeczeni odchodzili w siną dal, bo nie mogli znieść ciągłego szarpania mnie za rękaw i pytania wścibskich widzów: A co z Jankiem? - wspominała po latach. I chociaż była u szczytu sławy, zrezygnowała z show-biznesu. Dlaczego? - Tak naprawdę nie ma jednej konkretnej odpowiedzi, tylko możemy snuć domysły (...). Brak ról dla dojrzałych kobiet, czynniki prywatne. Tak naprawdę, co było konkretną przyczyną? Tego nie wiemy - przyznaje biograf i publicysta Krzysztof Tomasik. Ostatnim filmem z jej udziałem jest „Uprowadzenie Agaty” z 1993 roku. Zobacz: Pola Raksa skończyła 80 lat. Niewiarygodne, jak po latach wygląda gwiazda PRL-u Szarik, największy bohater serialu Szarika poznajemy już w pierwszym odcinku serialu. Nie wszyscy wiedzą, że grały go aż trzy psy, najczęściej - szkolony przez milicję Trymer. Niestety, nie sprawdził się zbyt dobrze na planie, bo nie mógł przekonać się do Janusza Gajosa. W scenie, w której Szarik ma polizać rękę swojego pana, charakteryzator posmarował rękę aktora koglem-moglem. Gdyby nie to, Trymer nie wykonałby polecenia. W trudnych, kaskaderskich scenach Trymera zastępował Atak, który miał w sobie więcej agresji. W Szarika wcielał się też Spik. Psy poddawano charakteryzacji, by je do siebie maksymalnie upodobnić. Atak zagrał także rolę matki Szarika, Murę w pierwszym odcinku. Maryla Rodowicz straciła 37 tys. złotych przez serial Maryla Rodowicz w 2002 roku nagrała utwór „Marusia”, w teledysku pojawiając się ucharakteryzowana właśnie na Marusię. W klipie wykorzystano fragmenty serialu, a bohaterowie zostali "wmontowani" w taki sposób, by mogło się wydawać, że Rodowicz występowała w produkcji. Piosenkarkę pozwała Aleksandra Przymanowska, wdowa po autorze scenariusza - Januszu, która uważała, że powinna uzyskać od niej zgodę na taki zabieg. Sprawa przez wiele lat toczyła się przed warszawskim sądem. Wyrok zapadł na niekorzyść piosenkarki, która musiała zapłacić 37 tys. złotych kary. Serial będzie można oglądać na kanale Kino Polska od 17 lipca o Zobacz: Jedzenie ze styropianu, podróbki ubrań... Skandaliczne warunki pracy na planie "Zmienników" Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rek ... Historia załogi czołgu "Rudy" i psa Szarika biła rekordy popularności od momentu pojawienia się na dużych i małych ekranach. Na niemal każdym podwórku dzieci bawiły się w "pancernych", imię Szarik nadawano zarówno owczarkom niemieckim, jak i ratlerkom, a dziewczynki nosiły warkocze a la Marusia. Nie sposób zliczyć, ile osób obejrzało serial w telewizji i na kasetach wideo, ale tylko kinową widownię szacowano na 7 mln. Ówcześni recenzenci pisali, że obraz ten "zaspokaja u młodych nienasycony głód przygody, tęsknotę za własnym wzorcem bohatera, a przy tym godzi harmonijnie odwieczny kontrast między romantyzmem a codziennością, nadając zwyczajności żołnierskiego trudu polor niezwykłości". Niemal 30 lat później serial, mimo zarzutów fałszu historycznego i komunistycznej propagandy, jest wciąż oglądany przez coraz młodsze pokolenia Polaków. Zwycięstwo w zorganizowanym w czerwcu 1995 r. przez TVP plebiscycie na ulubiony polski serial świadczy o nie słabnącej sympatii widowni. Duża w tym zasługa aktorów odtwarzających główne postacie, choć udział w "Czterech pancernych" był dla niektórych z nich bronią obosieczną: wyniósł ich na szczyty popularności, a jednocześnie zaszufladkował na długie lata. Mimo to nie sposób nie uśmiechnąć się z nostalgią na widok młodzieńców, którzy nawet na wojnie potrafią się wzruszać, mieć skrupuły czy okazywać nieśmiałość. {"type":"film","id":35155,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Czterej+pancerni+i+pies-1966-35155/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Czterej pancerni i pies 2010-11-02 16:26:02 ocenił(a) ten serial na: 1 Widać chłopaki z partii dobrze się spisali jeśli po tylu latach osiągają swój cel. Mają nadal wierną widownie tępych baranów. Nie chce mi się pisać o tym gównie wiec tylko napisze że to jest gówno :P minowy Koleś! Możesz mi powiedzieć po chuj włazisz na stronę pancernych? Swoją opinię wyraziłeś już 2 listopada 2008 r. Więc po co tu pajacu się pokazujesz? Nie masz nic innego do roboty? Śledzisz swoje wypociny i czekasz aż ktoś ci odpowie? Nie podoba ci się film to spieprzaj stąd! A tępym baranem i gównem jesteś ty. Żegnam koleś. minowy Może i nie ma efektów rodem z avatara , fabuły władcy pierścienia . Fakt to prawda , ten film przekłamany i propagandowy ale co ty chcesz w latach do 89 , gdzie wszystko co wyszło było cenzurowane i sprawdzane przez ruską bezpiekę . A i tak patrząc z tamtych czasów to 4 pancerni i hans klos to było jedyne co szło oglądać . Trzeba przymknąć oko na niezgodność historyczną , niedoskonałości filmu itd. To jest klasyk i tyle . 50% polaków się na tym wychowało . Nie rozumiesz tego masz kłopot i tyle . bzykus100 Nie ma żadnego kłopotu tylko wybór. Albo uznajesz, że cie jako dziecko manipulowano, albo idziesz w zaparte i wmawiasz sobie, że to klasyk. Decyzja należy do Ciebie. Marek_Antoniusz Jak dobrze jest żyć myśląc ze nie jest się manipulowanym. Widzę że jesteś szczęśliwym człowiekiem. Do czasu. Przebudzenie nadejdzie...... woj_2 O wielki mistrzu, skarbnico tajemnej wiedzy, która zmieni wszechświat! powiedz nam o tępym prostakom, jak jesteśmy manipulowani, może wyjdziemy z tego transu medialnego prania mózgu. A teraz całkiem serio - chodzi ci o zakłamania historyczne typu współpraca z sowietami ramie w ramie jak przyjaciele, czy masz na myśli coś głębszego? cristof ocenił(a) ten serial na: 10 bzykus100 Właśnie masz racje to klasyk i wiele pokoleń się na nim wychowało i za tym oglądalność nadal jest duża to o czymś świadczy mimo tego bajkowego scenariusza. użytkownik usunięty ocenił(a) ten serial na: 10 minowy Trudno zaprzeczyć. Popieram II wypowiedź: Myślę że film ogląda się całkiem przyjemnie, zwłaszcza patrząc na grę plejady najlepszych polskich aktorów. A jeśli chodzi o prawdę historyczną, a wypowiadają się ci co jej nie znają. Moim zdaniem wiele epizodów filmu dość wiernie obrazuje działania w trakcie II mati8482 A mnie się ten film podoba czy sieje propagandę czy też nie , super gra aktorów - w większości to przecież motywy Polskie . Proradzieckie motywy mogą w dzisiejszych czasach rzeczywiście powodować śmiech. Ale tak było :) mati8482 Mati, jeżeli uważasz, że ten film dość wiernie obrazuje działania wojenne to masz problem. Marek_Antoniusz To Rosjanie nie wygrali wojny tylko Niemcy ?Bo już nie wiem - jestem skołowany? woj_2 A kto tak twierdzi? Marek_Antoniusz Ty. W poście wyżej. Faktycznie, facet argumentuje akurat na twoim poziomie, trudno żebyś zaprzeczała. ;o) Czemu? użytkownik usunięty _mosquito_ A tak jakoś. minowy Zacytuję mojego historyka, Jego wypowiedź sprzed paru lat:"Czterech Pancernych ogląda się dla Janka, Grzesia, Gustlika, Tomka, Olgierda i Szarika bijących nazistów. Ogląda się dla Lidki kochającej się w Janku, prześlicznej Marusi. Nie ogląda się dlatego, bo mówią do siebie wszyscy "towarzyszu obywatelu". Jeśli ktoś wyzywa ten film od propagandy, to znaczy, że ma ze sobą problemy i powinien zapisać się do pewnej partii braci mniejszych".Pozdrawiam :) OneLazyBastard Najczęściej od propagandy wyzywają ten film ci sami znawcy, którzy jednocześnie zachwycają się 9 kompanią. Ot, takie początkowe objawy schizofrenii. ;o) OneLazyBastard Dokładnie o to chodzi, świetne podsumowanie. minowy Mam sentyment do tego serialu z dzieciństwa (dokładniej to do tego czołgu ;D).Teraz mam gdzieś co o nim mówią, bowiem i tak go nie oglądam. minowy W zamyśle twórców i cenzorów film "czterej pancerni i pies" nie miał być filmem propagandowym lecz przygodowym. Można o tym przeczytać w książce Marka Łazarza "Czterej pancerni i pies. Przewodnik po serialu i okolicach" gdzie autor doszedł do protokołów z posiedzenia cenzury w których wyrazie jest traktowany jako film przygodowy. vdm ocenił(a) ten serial na: 9 minowy Gdy byłem mały oglądałem pancernych bezkrytycznie. Potem dowiedziałem sie ze to propagandowa bajka. Ale nadal chętnie oglądam, choćby dlatego, żeby sprawdzić swoja wiedze historyczna - co konkretnie jest kłamstwem. A sama fabuła jest bardzo fajna, jest dużo akcji, postacie są wyraziste i sympatyczne. Teraz w Polsce nie ma takich produkcji. Co mam oglądać "m jak miłość, klan, na wspólnej, przepis na Zycie"? A może "bitwę warszawska 1920". Poza tym ja traktuje 4 pancernych w sposób szczególny tzn. trochę jako fantastykę. Co by było gdyby to była prawda, ze Polacy jada w rosyjskim czołgu. Zobacz jak można zrobić fajny film czy grę tworząc inna historie niż ta która była lub trochę ją naginając np. Red Alert [gra], Fallout [gra], Watchmen [film] oraz wiele innych pozycji. minowy Zgadzam się z marek_636, jeżeli serial się komuś nie podoba, to niech go nie ogląda. Ubolewam nad ludźmi, którzy w serialu widzą film historyczny. Serial posiada ogromną ilość przekłamań historycznych i rzeczowych (bohaterowie biegają z bronią, która dopiero powstanie jak ak 47, np. na końcu odcinka 7 w lesie żołnierze niemieccy jadą pojazdem brdm 1, na który namalowano niemieckie symbole i który jest pojazdem radzieckim powstałym w początku lat 50 - tych itp.), lecz i tak uważam, że ilość wykorzystanego sprzętu, statystów (jak na realia panujące w trakcie kręcenia filmu) jest imponująca. Nie razi mnie również patos i przesadny heroizm. Bez względu na szereg krytycznych opinii serial zalicza się do klasyki polskiej kinematografii na którym wychowały się i wychowają pokolenia młodych polaków. Ubolewam nad rusofobami, którzy w filmie dopatrują się prób manipulacji. Szkoda, że dzisiejsze kino jest miałkie i nijakie i nikt za 20 czy 30 lat nie będzie pamiętał Cezarego z 13 - go posterunku, lecz nadal będzie się zaśmiewał oglądając perypetie Kargulów i Pawlaków, losy kanoniera Dolasa i gorąco kibicował Jankowi w trakcie jego wojennych przygód. minowy Natomiast ja w stu procentach popieram autora tematu. Czasami jak tak patrze na ten serial to wydaje mi sie że główni bohaterowie nie są na wojnie tylko na pikniku, jeżdżą tym czołgiem gdzie chcą, tu troche postrzelają tu sie zakochują. I jeśli chcecie się pouczyć historii to radze wam otworzyć podręczniki ponieważ nic tu nie znajdziecie oprócz ruskiej propagandy. reese ocenił(a) ten serial na: 8 Quarror Ale gdzie tu jest napisane, że to film historyczny? Amerykanie non stop robią filmy wojenne, w których główni bohaterowie wychodzą bez draśnięcia z wojennej pożogi a u nas to od razu musi być odbierane jako wyimaginowana propaganda bo jak polskie to na pewno ktoś chce manipulować historią za pomocą serialu o załodze czołgu, jeżdżącej po kraju jakby w Polsce czasu wojny nie było żadnego łańcucha dowodzenia tylko każda załoga na własną rękę próbowała wygrać wojnę. Right ... minowy Tak tak. Berlin zdobyli Amerykanie. minowy To tak jak Smoleńsk. minowy Ja mam sentyment do tego serialuJednak oglądam go z przymróżonymi oczętamiSalutowanie do rozwalonego czołgu to moim zdaniem ostre przegięcieJanek Kos był na Syberii kto go tam wysłał nie mówiąBiuro podróży Józefa Stalina Strona główna Witamy na Czterej pancerni i pies Wiki! Jesteśmy społecznością, którą każdy, wliczając w to ciebie, może tworzyć i rozwijać. Wiki takie jak ta zależą od zaangażowania czytelników oraz dodawania treści. Kliknij na przycisk „DODAJ NOWĄ STRONĘ” lub „EDYTUJ” by rozpocząć! Ważne artykuły Strona o tematyce wikiNajważniejsza postaćPierwszy odcinek serialuWażna lokacjaKluczowe wydarzenieIstotny przedmiot Treści społeczności są dostępne na podstawie licencji CC-BY-SA, o ile nie zaznaczono inaczej. Czy czołg Rudy 102 z serialu i książki „Czterej pancerni i pies” istniał naprawdę? Tak, chociaż prawdziwe losy jego załogi wyglądały inaczej niż na ekranie. Okazuje się, że pies Szarik tak naprawdę był kradziony, a prawdziwy Janek Kos, czyli Wacław Feryniec, nie pałał sympatią do ekranizacji swoich przygód. „Czterej pancerni i pies” to historia, która w książce Janusza Przymanowskiego (1922-1998), a później w serialu, była mocno podkoloryzowana. Warto najpierw wyjaśnić, dlaczego autor nie zdecydował się wierne opisanie wydarzeń z okresu II wojny światowej. Źródła zwracają uwagę, że był oficerem politycznym, czyli „politrukiem” 5. Brygady Artylerii Ciężkiej, więc fantazji i talentu do opowiadania historii mu nie brakowało. Co więcej, książka Przymanowskiego, mająca źródło w monografii bitwy pod Studziankami, miała być przede wszystkim pozycją dla młodzieży. Autor powieści „Czterej pancerni i pies” musiał też dostosować historię do realiów politycznych w latach 60. Kacper Śledziński, autor książki „Tankiści. Prawdziwa historia Czterech Pancernych”, zwrócił uwagę jak w książkowym pierwowzorze słowo „wywózka” Przymanowski zastąpił słowem „ewakuacja”, a także ominął walki o Wał Pomorski oraz bitwę na Pomorzu Gdańskim, gdzie brygada poniosła bolesne straty. Gdy Armia Czerwona nie włączyła się do Powstania Warszawskiego, autor książki sprytnie wysłał załogę czołgu do szpitala. Nie znaczy to jednak, że „Czterej pancerni i pies” to historia całkowicie zmyślona. Czterej pancerni i pies – czy czołg Rudy 102 istniał naprawdę? Czołg Rudy 102 istniał i działał w 1 Brygadzie Pancernej im. Bohaterów Westerplatte, chociaż prawdziwa maszyna nie została nazwana na cześć rudowłosej sanitariuszki, bo w brygadzie nie istniał zwyczaj nadawania maszynom imion własnych. Dowódcą czołgu o numerze kadłuba „3051391”, przydzielonego do 2. plutonu 1. kompanii, był chor. Wacław Feryniec. Jego mechanikiem-kierowcą został kpr. Józef Derlatko. 8 lipca 1943 r. czołg dostarczono do obozu pod Sielcami, gdzie trwało formowanie polskiego 1. pułku czołgów. 3 września 1943 r. zakończono początkowe szkolenie w 1. pułku. Dowódcą czołgu o numerze kadłuba „3051391”, przydzielonego do 2. plutonu 1. kompanii, został chor. Wacław Feryniec. Jego mechanikiem-kierowcą został kpr. Józef Derlatko – podaje 12 października 1943 r., w pierwszym dniu bitwy pod Lenino, 1. kompania czołgów miała przeprawić się przez rzeczkę Miereja i wesprzeć atak 1. pułku piechoty na wzgórze 215,5. Czołg chor. Feryńca ugrzązł jednak, tak jak i kilka innych T 34, w błotnistym terenie. Rejon przeprawy był intensywnie ostrzeliwany oraz bombardowany i dopiero nocą udało się wydostać maszynę z pułapki – pisze Płk. Wacław Feryniec. Dowódca czołgu nr 102, uczestnik bitwy pod Lenino, oraz bitwy pod StudziankamiOpublikowany przez Spoza gór i rzek. Wojsko Polskie na Wschodzie 1943-1947 Środa, 17 czerwca 2020 Źródła podają, że czołg nr 102 od rana 13 października 1943 roku „wspierał bezskuteczne ataki 3. pułku piechoty na Trygubowo. Około eksplozja bomby lotniczej urwała w nim koło napinające gąsienicę. Unieruchomiony T 34 wspierał piechotę ogniem z miejsca przymusowego postoju”. Mimo ostrzału, udało się naprawić maszynę i powróciła na wschodni brzeg Miereji. Co więcej, zgodnie z rozkazem dowódcy 1. DP z 11 listopada 1943 r., chor. Feryniec oraz kpr Derlatko zostali odznaczeni Brązowymi Medalami „Zasłużonym na Polu Chwały”. podaje, że w styczniu 1944 r. czołg, jako wóz dowódcy 1. plutonu 1. kompanii, otrzymał numer taktyczny „01”. Dowódcą pojazdu był wówczas chor. Marian Gajewski. W pierwszych dniach maja 1944 r. 1. pułk czołgów 1. BPanc. dotarł w rejon Siekierzyc k/Kiwerc. 7 czerwca dowódca brygady wydał rozkaz zmieniający system numerów taktycznych. Maszyna chor. Gajewskiego otrzymała numer „111. Sam czołg przetrwał walki z niemieckimi czołgami i został jedynie lekko uszkodzony. Następnie zmieniono jego numer taktyczny na „114”, a kolejnym dowódcą plutonu i wozu został chor. Józef Lisiecki. W styczniu 1945 roku jego załoga brała udział w walkach o wyzwolenie polskiej stolicy, następnie Bydgoszczy, a od lutego brała udział w ciężkich starciach na Wale Pomorskim. 3 marca czołg. został trafiony w lewy pancerz boczny, prawdopodobnie z Panzerfausta. Momentalnie przestał pracować silnik i wybuchł pożar. Czołg opuścili ppor. Lisiecki i plut. Stanisz. Dowództwo „114” po rannym ppor. Lisieckim przejął chor. Bolesław Mierzejewski. W marcu 1945 roku z powodu awarii układu napędowego czołg odholowano do Lęborka, gdzie znajdowała się 24. armijna baza remontu czołgów, a na początku stycznia 1946 r. dowództwo brygady otrzymało polecenie wytypowania do celów muzealnych jednego z czołgów, który przeszedł cały szlak bojowy od Lenino do Gdyni. Wybór padł właśnie na maszynę o numerze taktycznym „114”. Czterej pancerni i pies – Deszcze Niespokojne „Czterej pancerni i pies” – załoga czołgu Rudy 102 i prawdziwa historia Prawdziwa historia załogi czołgu 102 różni się od tej z książki i serialu „Czterej pancerni i pies”. Wacław Feryniec nie pochodził z Gdańska jak serialowy Janek Kos, a spod Brześcia. Co więcej, źródła sugerują, że pierwowzorem Janka Kosa był tak naprawdę kapral Stanisław Magdyj, który dodał sobie rok w metryce, by pójść do wojska. Mógł to też być również kapral Stanisław Rzeszutek, 16-letni strzelec radiotelegrafista w czołgu o numerze 228. Śledziński zwraca natomiast uwagę, że „Gustaw Jeleń, Polak z Ustronia na Śląsku Cieszyńskim, który uciekł z Wehrmachtu, by walczyć w polskiej brygadzie, to już wybryk wyobraźni autora”. Wasyl Semen (serialowy Olgierd Jarosz) i Grigorij Saakaszwili są bardziej prawdopodobni, bo cześć załóg czołgowych była mieszana. Wszyscy za to świetnie spełniali swoje propagandowe role. Semen i Saakaszwili stanowili potwierdzenie przyjaźni polsko-radzieckiej, Jeleń i Kos personifikowali prawo powojennej Polski do Ziem Odzyskanych i Pomorza – podaje Tylko w pierwszej części (odcinki 1-8) można doszukać się próby odtworzenia szlaku bojowego brygady. Jednak i tu mamy skupienie fabuły wokół bitwy pod Studziankami (odcinki 3-5) przedstawionej jednak w skali mikro, czyli z perspektywy fikcyjnej załogi „Rudego”. Druga część serialu (odcinki 9-21) to już fikcja pełną gębą. Odnalezienie ośrodka badań jądrowych, czy szturm Berlina nie zaistniały w historii 1 Brygady Pancernej – pisze Kacper Śledziński. Czy pies Szarik z serialu „Czterej pancerni i pies” istniał naprawdę? Pies Szarik to postać historyczna, choć raczej nie brał w walkach jak w serialu „Czterej pancerni i pies”. Wiadomo natomiast, że czołgiści nie sprowadzili go do Polski z rubieży Związku Radzieckiego. Ukradli go leśniczemu wiosną 1944 r. w Kiwiercach na Ukrainie. Zdjęcie z planu „Czterej Pancerni i Pies”. Wiedzieliście, że Szarik miał dublera? 🤔Opublikowany przez Pewex Poniedziałek, 17 czerwca 2019 Biwakując w kiwierskim lesie, Feryniec i jego żołnierze często zachodzili w odwiedziny do miejscowego leśniczego. Tam zauważyli, że jego suka ma trzy szczeniaki. Jeden z nich był wyjątkowo mały i wyglądał jak kulka. Piesek spodobał się Gruszczyńskiemu (radiotelegrafista czołgu nr 102), który przy którejś z kolejnych wizyt zwyczajnie go ukradł. Leśniczy z początku się awanturował, ale w końcu żona go udobruchała i machnął ręką. I tak Kulka, czyli Szarik, został załogantem stodwójki i jeździł pod jej pancerzem – pisze Piotr Korczyński. Tymczasem Kacper Śledziński pisze, że Przymanowskiego do stworzenia książkowego Szarika zainspirowała zupełnie inna historia. Gdy 10 lutego został zdobyty Mirosławiec, przy znacznym udziale polskich pancerniaków, podczas nocnego patrolu żołnierze odnaleźli psa przywiązanego liną, a obok niego leżał ogłuszony Niemiec. Kapral Dyjak zabrał psa, który stał się ozdobą plutonu, a Niemca wzięto do niewoli. Źródło zdjęcia: YouTube, screenSerial „Czterej pancerni i pies” – ile miał wspólnego z prawdziwą historią II wojny światowej? Dobry tresowany owczarek alzacki staje się ozdobą plutonu. Wilczur był już dorosłym osobnikiem. Dawno miał za sobą okres szczenięcy, kiedy to śpiąc zwinięty w kłębek, mógł upodabniać się do kuleczki. Być może ta historia zainspirowała Janusza Przymanowskiego i dlatego w „Czterech pancernych i psie” pojawia się pies Janka Kosa, owczarek alzacki o imieniu Szarik. Szarik to rosyjskie słowo oznaczające kuleczkę – pisze Śledziński. Piotr Korczyński w książce „Przeżyłem wojnę… Ostatni żołnierze walczącej Polski” pisze, że pułkownik Wacław Feryniec dopiero po wielu latach wyznał swojemu synowi, że był dowódcą czołgu 102 znanego z serialu i książki „Czterej pancerni i pies” Pułkownik nie uważał się za bohatera i twierdził, że nie osiągnął niczego szczególnego. Dla niego bohaterami byli ci, którzy ponieśli śmierć. Średnio podobały mu się też podkoloryzowane przygody jego załogi w serialu. Do końca życia zmagał się z wojenną traumą. Zmarł 18 kwietnia 2017 roku. Wacław Feryniec niechętnie wracał do swych wojennych przeżyć. Uważał ten rozdział za szczęśliwie, lecz i bezpowrotnie zamknięty. Jego syn, również Wacław, o tym, że ojciec był dowódcą legendarnego czołgu 102, dowiedział się, kiedy już miał za sobą okres dziecięcej fascynacji serialem Czterej pancerni i pies. Miał nawet żal, bo gdyby wiedział, że jest on protoplastą Olgierda Jarosza i Janka Kosa, dzieciak na podwórku byłby królem – czytamy w książce Korczyńskiego. Źródło: Kacper Śledziński „Tankiści. Prawdziwa historia Czterech Pancernych”. Czterej pancerni i pies – historia w RMF FM Oryginalne czołg 102 ” Rudy ” w muzeum Broni Pancernej w Poznaniu .👍Opublikowany przez Krzysztofa Kurzaja Czwartek, 4 czerwca 2020 Źródło zdjęcia: Serial „Czterej pancerni i pies” – ile miał wspólnego z prawdziwą historią II wojny światowej?: YouTube, screenCzterej Pancerni i Pies – prawdziwa historia załogi i czołgu Rudy 102: Screen

czterej pancerni i pies 12